Papież Eucharystii. Wspomnienie papieża Piusa X

Dodano:
Św. Pius X
Przeprowadził wiele reform, które umocniły Kościół katolicki. "Wszystko odnowić w Chrystusie" – to hasło pontyfikatu św. Piusa X.

Józef Sarto (późniejszy papież) urodził się w 1835 roku w Riese koło Wenecji w wiejskiej rodzinie. Już w czasach szkoły podstawowej uczył się języka łacińskiego u miejscowego księdza. W 1846 roku rozpoczął naukę w gimnazjum, które znajdowało się 7 km od jego domu. Codziennie pokonywał więc 14 km pieszo w tę i z powrotem. W 1845 roku Józef przyjął skarament bierzmowania, a dwa lata przyjął Komunię Świętą.

Ksiądz, biskup, kardynał, papież...

Józef rozpoczął studia w seminarium w Padwie, dzięki wsaprciu finansowemu od ks. kard. Jakuba Monico. W 1858 roku przyjął święcenia kapłańskie, po których został wysłany do kapelanii w Tombolo. Tam zasłynął jako kaznodzieja. Był bardzo gorliwym i pobożnym kapłanem. Po 9 latach został przeniesiony do Salvano i tam został proboszczem. Nauczał dzieci katechezy, uczył chór śpiewów liturgicznych i pomagał biednym. W 1875 roku biskup mianował ks. Józefa Sarto swoim kanclerzem. W 1882 roku, kedy zmarł biskup, ks. Józef został wybrany wikariuszem kapitulnym.

Dwa lata później papież Leon XIII mianował ks. Sarto biskupem w Mantui. Jako pasterz swojej diecezji świecił przykładem modlitwy i ubóstwa. Był miłosierny, ale i stanowczy dla duchowieństwa mu powierzonego. Jako gorliwy kapłan troszczył się o seminarium w swojej diecezji, by księża, którzy z niego wychodzą, byli odpowiednio przygotowani. Jako biskup odbył wizyty w każdej parafii w swojej diecezji, by zobaczyć realne potrzeby każdej z nich, po czym w 1888 roku zwołał synod diecezjalny.

W 1892 roku, kiedy zmarł kard. Wenecji Dominik Agostini. Na jego miejsce papież Leon XIII wyznaczył bp. Sarto. Jako kardynał ożywił katechizację w swojej archidiecezji. Wprowadził do seminarium nowe przedmioty: studia biblijne, historię Kościoła i ekonomię społeczną. Zaczął oczyszczać muzykę kościelną z elementów świeckich, które w tamtym czasie zaczęły przechodzić do Kościoła.

"Głosicie wiele dobrych kazań. Niektóre zdradzają ogień najcudowniejszej wymowy i przewyższają nawet aktorów gestami i grą twarzy. Ale bądźmy szczerzy. Co mają z tego nasi biedni rybacy? Ile z tego rozumieją służące, robotnicy portowi i tragarze? Można dostać zawrotu głowy od tych hamletycznych salw huraganowych, ale serce, bracia, serce pozostaje puste. Proszę was, bracia, mówcie prosto oraz zwyczajnie, żeby i najprostszy człowiek was zrozumiał. Mówcie z dobrego i pobożnego serca, wtedy traficie nie tylko do uszu, ale i do duszy waszych słuchaczy" – pouczał swoich kapłanów kard. Józef Sarto.

Wszystko odnowić w Chrystusie

W 1903 roku umarł papież Leon XIII. Na jego miejsce wybrano kard. Józefa Sarto, który ze łzami w oczach przyjął nominację. Już dwa miesiące później papież Pius X (bo takie imię przyjął) wydał pierwszą encyklikę E supremi apostolatus, w której zapowiedział program swojego pontyfikatu: Wszystko odnowić w Chrystusie.

Pius X przeprowadził reformę kurii papieskiej i zmienił procedury konklawe. Rozpoczął zmiany w prawie kanonicznym, które dokończył papież Benedykt XV. W 1905 r. ukazał się Katechizm Piusa X, który pokazywał, jak uczyć dzieci prawd wiary. Pius X zreformował też muzykę kościelną i brewiarz. Papież wprowadził również zmiany w przystępowaniu do spowiedzi świętej, a także zmienił wiek, w którym dzieci mogą przyjmować Komunię Świętą. W encyklice Pascendi dominici gregis z 8 września 1907 r. papież Pius X potępił modernizm, a kapłanów zobowiązał do składania przysięgi antymodernistycznej.

Papież Pius X przewidział swoją rychłą śmierć, ponieważ chorował na nerki i oskrzela. Zmarł 21 sierpnia 1914 roku, niespełna miesiąc po wybuchu I wojny światowej. W 1951 roku został beatyfikowany przez Piusa XII, a już 3 lata później został ogłoszony świętym. W homilii podczas kanonizacji papież Pius XII określił pontyfikat Piusa X jako największy i najważniejszy w XX wieku.

Źródło: brewiarz.pl, Vatican News
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...